• Waluta: PLN
  • Kraj dostawy: Polska
  • Zmień

Waluta:

Kraj dostawy:

Koszyk

Dodano produkt do koszyka

PowerBox o mocy 11 kW, ładujący Hyundaia IONIQ5, z baterią o pojemności 72,6 kWh

PowerBox, czyli nowoczesna wersja WallBoxa!

Jako producent sprzętu do ładowania aut elektrycznych, przykładamy wielką uwagę do tego, aby nasze produkty były jak najwyższej jakości, oraz po prostu się nie psuły.

Nie działający WallBox to przekleństwo wielu kierowców aut EV. Nasz PowerBox jest inny. Produkowany w 100% u nas w Polsce. Produkowany z komponentów najwyższej możliwej jakości. Ma więc służyć wiele lat.

W jak długim czasie nasz PowerBox naładuje przeciętne auto elektryczne? To ciekawa i bardzo przydatna informacja. 

Różne marki i modele aut na prąd, maja różne rozmiary baterii. To właśnie od tego zależy czas ładowania. Nie będziemy się skupiać na ładowarce pokładowej, bo dziś większość aut EV sprzedawanych w Europie, ma już ładowarki pokładowe o mocy 11 kW.

Tesla Model 3 Standard Range – ma baterię o pojemności 60 kWh. Taką baterię naładujemy od 20 do 80% jej pojemności (takie dane podaje się dla szybkich stacji ładowania DC, więc użyjemy ich i w naszych wyliczeniach. W końcu na co dzień rzadko ładujemy auta do 100% SOC – stanu naładowania akumulatora) 

Aby naładować Teslę Model 3 w podstawowej wersji od 20 do 80% stanu naładowania baterii potrzebujemy zaledwie około 3,5 godziny.

Tesla Model 3 Long Range. – to już inna historia. Mamy tu znacznie większą baterię, bo aż 82,1 kWh. Jeśli chcemy ją naładować z naszego PowerBoxa o mocy 11 kW, jak najszybciej, będziemy potrzebować na to zaledwie niecałe 5 godzin.

Audi E-Tron, Porsche Taycan, Tesla Model S, Tesla Model X, oraz inne auta z baterią o pojemności około 100 kWh. 

Czyli naprawdę dużymi pakietami. To nieco dłuższy okres czasu. Taką baterię naładujemy z naszej wersji WallBoxa, czyli PowerBoxa o mocy 11 kW w niecałe 6 godzin.

O co chodzi z tym ładowaniem? 

Ładowanie AC – prądem przemiennym, to najlepsza i najzdrowsza dla baterii trakcyjnej, wersja ładowania samochodu elektrycznego. Nie wyzwala podczas całego procesu wysokich temperatur, jak robi to ładowanie dużym prądem na stacjach DC. Jest więc zdecydowanie „zdrowsze” dla naszego pakietu niż ładowanie szybkie. 

Wrogiem baterii litowo-jonowych jest temperatura. To ona może przyczynić się do szybszej degradacji baterii w autach elektrycznych. 

Jednak, jeśli będziemy nasz samochód w większości ładować niskim prądem AC, który podgrzewa baterie do zaledwie około 20 stopni Celsjusza (w przeciwieństwie do ładowania prądem stałym DC, dużej mocy, która potrafi rozgrzać pakiet nawet do 60 stopni Celsjusza), bateria w aucie zdecydowanie odwdzięczy się niską degradacją i długą żywotnością.

Patrząc na nasze wyliczenia, to zdecydowanie wygodne, po przyjeździe do domu podłączyć naszego Porsche Taycana, Teslę Model 3/Y/S/X, Auto E-Tron, Cuprę Born, NIO ET5, czy inne auto elektryczne do PowerBoxa o mocy 11 kW, i rano mieć w sposób bez problemowy, baterię naładowaną do takiego poziomu jakim sobie zażyczymy. Czy to będzie 80%, czy nawet 100%. Z PowerBoxem to absolutnie żaden problem.

 

 

 

 

 

Data publikacji: 03.12.2024 16:45:00